Sobota, 8 maja 2010
real(ity)
Smutna rzeczywistość w formie niezrozumienia "metryk kontrawariantnych" spowodowała odwiedziny pobliskiego reala. Odwiedziny spowodowały kupienie sałatki, a sałatka spowodowała plamę w kieszeni
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 3 maja 2010
akacjowa
heja-wita. dzisiaj pojechalem na akacjową potem mistrzejowice potem kółko drogą okrężną lecz powrotną na ugorek. koniec, git-marmelada
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 29 kwietnia 2010
3xu
a może nawet uuau
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 27 kwietnia 2010
3xu
kwiatki opadły z tego drzewa co stoi na wyjeździe na lubicz, przez co sie nie moge nawdychiwać. n o. i mialem nawet dzis spotkanie ze służbami porządkowymi ktore mi zechciały wlepić mandat, ale nie wlepiły no i pojechałem na algebrę sobie spokojnie. ale choć kwatki opadły, to mamy przecież inhalacje ugorkowe. życie jest radością.
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 26 kwietnia 2010
3xu
bardzo blisko ostatniego "u" - prawie rozjechał mnie samochod. na szczescie od niedawna mam naprawione hamulce =>
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 kwietnia 2010
3xu
Dobźe, no to wprowadzam oznaczenie:
3xu:= ugorek uczelnia ugorek, oczywiście;
3xu:= ugorek uczelnia ugorek, oczywiście;
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 kwietnia 2010
zymk
czyli wiosna => pojechałem w stronę Huty. Trasa b. krótka, Jana Pawła, Plac Centralny, Andersa i powrót. Strasznie dużo rowerzystów, aż głupio ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 kwietnia 2010
na uczelnię
<Na razie brak licznika> Rano na wydział. Spóźniłem się na analizę. Szczęśliwie nie było ćwiczeń z termy, no to się wybrałem na miodową, na zupę, ale nie na miodową zupę. Potem powrót w deszczu na uczelnie by oddac sprawozdanie, no i w kierunku ugorka: czysta, rynek, kopernika, mogilska =)
- Aktywność Jazda na rowerze