Środa, 7 lipca 2010
kszysz!
No tośmy pojechali na krzyż, troche mnie przydusiło pod tę górę z wyładowanymi sakwami, ale się nie poddałem. No a od połowy drogi i tak balonem ... ;D
- DST 10.36km
- Czas 00:41
- VAVG 15.16km/h
- Sprzęt PRERCIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Dobrze ze ten balon tam zawsze czeka:):):) Czekam na wpisy z wyjazdu:)
maciek320bike - 12:37 wtorek, 13 lipca 2010 | linkuj
Komentuj