Czwartek, 4 listopada 2010
uu
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 października 2010
uauu
ugorek angielski uczelnia ugorek. super ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 października 2010
śmigi
Dziś niech będzie Panama.
//
Trzeba poczynić jakiś wpis. No bo tak jeżdżę na tym rowerze i nic ;) puste śmigi. No więc po pierwsze delcia wielki come back, to zaszczyt ! Po drugie hmmm...mam nadzieje ze nie zrazi mnie pogoda a z tym coraz trudniej. No ale w końcu mam czapkę! Mam nadzieje ze to pozwoli mi jeździć również przez całą zimę. Zaprawdę powiadam sobie: nie dam się zniechęcić! :) rower jest dobry bo mam gdzieś komunikację miejską. To ważny aspekt. Bo właśnie w tym momencie czuję potrzebę napisać tu że absolutnie pieprzę tą komunikacje, cholerne wyłudzanie kasy brzydalstwo paskudne śmierdzące spaliństwo ohyda permanentne opóźnienie nudna trasa przejazdu ;D no dobra z tą trasą, jadę koło Opery więc ok :) w każdym bądź razie: go green, jeździć na bajkach. wysiadać z autobusów. KUŹWA Autobus jest wydajny tylko kiedy pędzi xD amen
//
Trzeba poczynić jakiś wpis. No bo tak jeżdżę na tym rowerze i nic ;) puste śmigi. No więc po pierwsze delcia wielki come back, to zaszczyt ! Po drugie hmmm...mam nadzieje ze nie zrazi mnie pogoda a z tym coraz trudniej. No ale w końcu mam czapkę! Mam nadzieje ze to pozwoli mi jeździć również przez całą zimę. Zaprawdę powiadam sobie: nie dam się zniechęcić! :) rower jest dobry bo mam gdzieś komunikację miejską. To ważny aspekt. Bo właśnie w tym momencie czuję potrzebę napisać tu że absolutnie pieprzę tą komunikacje, cholerne wyłudzanie kasy brzydalstwo paskudne śmierdzące spaliństwo ohyda permanentne opóźnienie nudna trasa przejazdu ;D no dobra z tą trasą, jadę koło Opery więc ok :) w każdym bądź razie: go green, jeździć na bajkach. wysiadać z autobusów. KUŹWA Autobus jest wydajny tylko kiedy pędzi xD amen
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 września 2010
dębowiec
ah, dębowiec! ;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 września 2010
biecz
no biecz jaki je każdy wje ;)
- DST 25.56km
- Czas 01:07
- VAVG 22.89km/h
- Sprzęt PRERCIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 września 2010
magura
ahh ta magura. a koło smyntorza nań jest ubita droga, twarda jak skorupa chrząszcza. nigdy jej wcześniej nie widziałem. jakaś nowa, czy co. bo smyntorz to pewno stary, to wiem ;
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 września 2010
golgota
golgota krotka wycieczka ot taka =D. A najbardziej zaskakujące jest to że misja chrystianizacyjna w Czadzie ma takie świetne efekty! Papa Afrika
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 sierpnia 2010
Po-Passo :D
Z Aniaszem pojechaliśmy (do Sącza i z powrotem) "odebrać" ekipę Kinga + Tomek wracających z niesamowitej alpejskiej wyprawy :) /dzięki i gratulacje:)
- DST 85.99km
- Czas 04:30
- VAVG 19.11km/h
- Sprzęt PRERCIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 29 lipca 2010
double blonde - ostatnie pożegnanie
No, to wraz z Maciejem pożegnaliśmy Anny, potem jeszcze krótkie okrążenie po gorlicach i dom :) Życzę powodzenia obu ekspedycjom: Double Blonde i Rugia Expedition of Happiness ;D hmmh=>
- DST 22.83km
- Czas 01:18
- VAVG 17.56km/h
- Sprzęt PRERCIA
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 lipca 2010
Bieszczady <v>
Opis dnia piątego będzie krótszy i po łebkach ;D Wyjeżdżamy z Wetliny dosyć pożno. Czeka nas dosyć długa droga. Najpierw Bieszczadem ;) do Komańczy. Kąpielą w rzece żegnamy Bieszczady i wjezdzamy w region hopek, niemile to takie że hej. No i zaczynają się dziury, zło tego dnia. Owce wyminąwszy, deszcz zniósłszy i Mszanę i te inne strawiwszy - jedziemy dalej. W Żmigrodzie pożegnanie z Mackiem i Domi, do Gorlic juz czesciowo po zachodzie, ale płynnie i sprawnie. Dobijam do Gorlic w niezłym stanie, żywy, mimo tych 150 badź co bądź. Dziękuję za wspólny wyjazd Aniaszowi, Annie, Bartkowi, Domi, Mackowi. (kryterium alfabetyczne :) No i koniec, stety czy niestety, nie wszystko trwa wiecznie :)
- DST 154.26km
- Czas 08:14
- VAVG 18.74km/h
- Sprzęt PRERCIA
- Aktywność Jazda na rowerze